Trzeci i ostatni tom spacerów po Mokotowie jest najchudszy, ale to wcale nie znaczy, że w środku nic nie ma. Wręcz przeciwnie, to zachęta do odkrywania niezbadanych i słabo opisanych terenów samemu. No bo tym razem ruszamy na Siekierki i Augustówkę – ginące już stare wsie, gdzie dawna zabudowa wypierana jest przez kolejne nowe osiedla bloków. Pomiędzy nimi znajdziemy jednak fragmenty iście wiejskie, forty ziemne, miejsca cudów, a nawet industrialne klimaty. To miejsca jedyne w swoim rodzaju, które za kilkanaście lat mogą być już tylko jednym wielkim blokowiskiem. Oprócz nadrzecznych osiedli udamy się również na spacer po przepięknym i klimatycznym mieście-ogrodzie Czerniaków. Odnajdziemy tam przedwojenne wille, uliczki oświetlane gazowymi latarniami, znanych mieszkańców, kryminalne sprawy, czy też historyczne bramki Roberta Lewandowskiego. Kolejna wyprawa to Wyględów – następna mało znana lokalizacja, warta poznania. Zobaczymy tu przedwojenne osiedle oficerskie skupione wokół fortu Mokotów, wielkie mauzoleum radzieckie, ale również nowoczesne osiedle Marina – pełen przekrój możliwości. Na koniec absolutny patchwork: Ksawerów. Zaczyna się na Mordorze, przechodzi przez tereny przemysłowe, telewizyjne, osiedla socjalistycznych bloków, aby dotrzeć do przedwojennych willi, autentycznej podmiejskiej wsi, czy… skoczni narciarskiej. Zupełny kalejdoskop! Zapraszam zatem na najbardziej tajemnicze tereny dzielnicy Mokotów!